Potrzebujemy:
* słoik przecieru pomidorowego (u mnie domowy) lub półtora-dwie puszki pomidorów bez skórki
* 2 marchewki
* pół niedużej cukinii
* pół puszki kukurydzy
* pół puszki czerwonej fasoli
* 6 kotletów sojowych
* 1 papryka czerwone
* 1 papryka żółta
* łyżeczka ziół prowansalskich
* łyżeczka papryki słodkiej
* pół łyżeczki papryki ostrej
* 1/4 łyżeczki przyprawy do kurczaka
* 1 ząbek czosnku
* 1 cebula
* sól
* pieprz
Kroimy warzywa, wlewamy go garnka pomidory (te w całości wczesniej blenderujemy), dodajemy marchewkę i cebulę, gotujemy. Po 15 minutach dodajemy cukinie, papryki, faolę, kukurydzę, wszystkie warzywa, czosnek wycikamy, trzemy jak nam wygodniej. Osobno gotujemy wg opakowania kotlety sojowe, studzimy, kroimy w paski, dodajemy do reszty. Gotujemy 15-20 minut - do miękkości marchewki i doprawiamy.
Wojtek jadł z makaronem pełnoziarnistym, ja z kaszą i ten i ten wariant jest fajny :) Nastepym razem pokusze się chyba o dodanie ogórków kwaszonych.
ooo widze fajny przepis, zwłaszcza te ślimaczki z poprzedniego!
OdpowiedzUsuńja też dopeiro zaczęłam i mam nowy przepis :) Co prawda nie wegański ale też robię podobne rzeczy jak Ty!
może obserwujemy?
http://cookplease.blogspot.com/
nie każdy musi być mięchożercą ;) ja na pewo bede zagladac bo niektóre przepisy są całkiem fajne nawet na mięsoluba jak ja!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Uwielbiam leczo ..czekam tylko na te warzywa sezonowe ..bo na razie to same ze szklarni :(
OdpowiedzUsuńvegańskie żarełko zawsze na punkowych koncertach jadam :)
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis ;) Na pewno skorzystam :)
OdpowiedzUsuńWpadniesz?
http://ania-ann.blogspot.com/
mm, ale pychotka;)
OdpowiedzUsuńChętnie bym zjadła;)!
Cześć. Widzę, że masz fajnego bloga, będę go częściej odwiedzać, a więc dołączam się do osób obserwowanych, przy okazji polecam Ci mojego bloga - http://substancja-dajaca-zycie.blogspot.com/ a i pozdrawiam. : )
OdpowiedzUsuńależ to smakowicie wygląda!! :)
OdpowiedzUsuńNo nie.. ale narobiłaś mi smaka! Chyba dziś nie zasnę!
OdpowiedzUsuńŚwietny blog, na pewno będę tu zaglądać. Pozdrawiam, Edith :)
Super przepis :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dadiprezentuje.blogspot.com
pyszności ;d
OdpowiedzUsuńbardzo lubię leczo:) może skuszę się na to z twojego przepisu:)
OdpowiedzUsuńlooks really good! will definitely try this out!
OdpowiedzUsuńWyglada znakomicie !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
dadiprezentuje.blogspot.com
Looks delicious! x
OdpowiedzUsuńPS: There's a giveaway on my blog! ♥
fashion is for idiots [like us]
fashion is for idiots [like us]
Hey! Great post I just came across
OdpowiedzUsuńyour blog and I love it! It would
be amazing if you could visit my blog too.
We can also follow each other if you like! :)
http://teleteskariotakis.gr
http://herakliografeioteleton.blogspot.gr
very nice!!! thanks for sharing
Ja ostatnio jadłam leczo ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam, zdecydowanie! ;)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie :D Z chęcią bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńmmyy pychota.... takie smakołyki, aż ślinka cieknie:)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda :3
OdpowiedzUsuńMm! :) Z chęcią spróbuję zrobić! :)
OdpowiedzUsuńhttp://laylahhugz.blogspot.com/
Smaczny ten Twój blog, będę wpadać tu częściej, zwłaszcza, że potrzebuje teraz kulinarnych inspiracji.
OdpowiedzUsuńlubię leczo :)
OdpowiedzUsuńKocham leczo <3! Przyszła mi ochotę i jutro obowiązkowo marsz do sklepu po składniki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam SL,
deshonore.blogspot.com
Leczo wygląda przepysznie :D
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie, ale ja wolałabym coś z mięskiem ;d
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;)
yum !
OdpowiedzUsuńMonica Harmony's Blog
rewelacyjny przepis warty wprobowania :)
OdpowiedzUsuńwyglada pysznie:)
OdpowiedzUsuń